Dlaczego warto właśnie teraz założyć firmę transportową w Niemczech?

Jak kryzys w Niemczech otwiera drzwi dla polskich firm transportowych

Gdy patrzysz na obecną sytuację gospodarczą w Niemczech, możesz pomyśleć, że to najgorszy moment na zakładanie tam firmy transportowej. Recesja, słabe wskaźniki, niepewność. Na pierwszy rzut oka to nie brzmi zachęcająco.

Ale jest coś, czego nie widać od razu. Ta sama sytuacja, która wydaje się problemem, to też szansa. Właśnie słabnąca koniunktura w Niemczech otwiera przed polskimi przedsiębiorcami transportowymi możliwości, jakich nie było od lat.

Problemy gospodarki dotykają wszystkie branże, także transport. Ale wpływają na niego w inny sposób niż można by sądzić.

Jakie szanse to otwiera dla polskich przedsiębiorców? Pokażę Ci to w tym artykule:

Brak kierowców – to nic nowego

O niedoborze kierowców w Niemczech słyszysz od lat. To nie jest nowy problem.

Obecnie w Niemczech brakuje ponad 70.000 kierowców zawodowych. Każdego roku ta liczba zwiększa się o kolejne 20.000. Do roku 2030 niedobór może sięgnąć nawet 200.000. To nie są abstrakcyjne prognozy. To matematyka demograficzna i prognoza wzrostu transportu. Bo rynek sięe rozwija.

39% niemieckich kierowców ma już ponad pięćdziesiąt pięć lat. To znacznie więcej niż średnia we wszystkich innych zawodach, gdzie odsetek ten wynosi 25%. Za kilka lat ta grupa przejdzie na emeryturę. A młodych? Niemal nie ma. Tylko 3% kierowców w Niemczech ma mniej niż dwadzieścia pięć lat.

To nie jest problem, który rozwiąże się sam. Prognozy są jednoznaczne. Europejska IRU ostrzega, że bez szybkich działań nastąpi kryzys logistyczny w ciągu kilku lat. Firmy transportowe już teraz odmawiają zleceń. Nie dlatego, że nie chcą zarabiać. Po prostu nie ma kto jeździć.

A tu pojawia się ciekawa okazja. Polska też ma problem z niedoborem kierowców. Jednym z powodów jest to, że wielu polskich kierowców wyjeżdża do Niemiec i innych krajów zachodnich, bo mogą tam zarobić więcej w euro. Dla polskiego przedsiębiorcy, który zakłada firmę w Niemczech, to właśnie może być szansa.

Możesz zaoferować polskim kierowcom pracę w Niemczech z niemieckimi stawkami.

Kryzys gospodarczy w Niemczech

Kiedy patrzysz na niemiecką gospodarkę, widzisz trudności. Może się wydawać dziwne, ale branża transportu zachowuje się inaczej.

Pomimo słabej gospodarki ceny transportu wewnątrz Niemiec wzrastają. Stosunek ładunków do dostępnej przestrzeni ładunkowej wynosi w transporcie krajowym w Niemczech 70% do 30% (Timocom Barometr, listopad 2025). Więcej ładunków niż możliwości ich przewiezienia.

Dlaczego? Bo firmy transportowe znikają szybciej, niż spada zapotrzebowanie. Właściciele zamykają działalność. Wysokie koszty, niska rentowność, brak kierowców. Efekt? W Niemczech brakuje firm, które mogą obsłużyć transporty krajowe bez ograniczeń kabotażowych.

Ale dlaczego ma to być szansa na otwarcie firmy w Niemczech, skoro koszty są tak wysokie?

Jak skorzystać i założyć firmę transportową w Niemczech

Jak do tej pory przeczytaliśmy, na niemieckim rynku transportowym istnieją dwa duże problemy. Brak kierowców i sytuacja gospodarcza, która zmusza wiele firm do zamknięcia działalności.

Tu zaczyna się Twoja szansa jako polski przedsiębiorca. Jeśli masz kierowców, masz już połowę sukcesu. To podstawa. Ale zostaje pytanie o koszty.

Jasne, założenie firmy w Niemczech kosztuje na początku pieniądze. W zależności od formy prawnej musisz zapłacić od 2000 € do 3000 €.

Ale potem możesz zdecydowanie oszczędzać na kosztach. Możliwy przykład działania: Otwierasz w Niemczech tylko małe biuro, w którym przechowujesz najważniejsze dokumenty. Może tam być jedna osoba, która zajmuje się tym biurem. Dzięki temu w przypadku kontroli lub podobnej sytuacji masz kogoś na miejscu, kto Ci pomoże.

Twoje całe back office zostaje w Polsce. Dyspozycja, księgowość, administracja. To prowadzisz tam, gdzie masz już sprawdzone struktury i znacznie niższe koszty.

W Niemczech masz tylko to, co absolutnie konieczne. Adres firmy, miejsce na dokumenty, kontakt dla urzędów i klientów. Osoba w biurze odbiera pocztę, odpowiada na telefony, załatwia sprawy z urzędami. To wystarczy, żeby funkcjonować jako niemiecka firma.

Oczywiście, Twoi kierowcy muszą otrzymywać niemieckie pensje zgodnie z niemieckim prawem o płacy minimalnej. To nie podlega dyskusji. Ale reszta struktury kosztowej pozostaje polska.

W takim układzie masz dostęp do niemieckiego rynku bez pełnych niemieckich kosztów. Możesz jeździć transporty krajowe w Niemczech bez ograniczeń kabotażowych. Zarabiasz na rosnących niemieckich cenach transportowych.

Podsumowanie

Sytuacja w niemieckiej gospodarce wcale nie musi Cię odstraszać.

Jako polski przedsiębiorca z dwoma lokalizacjami możesz zbudować sobie ogromną przewagę konkurencyjną. Możesz mieć dostęp do niemieckiego rynku, gdzie ceny transportu rosną, a konkurencja maleje. Jednocześnie zachowujesz polską strukturę kosztową tam, gdzie to możliwe. To połączenie daje Ci przewagę, której niemieckie firmy po prostu nie mają. Kryzys dla jednych jest szansą dla innych. Może właśnie teraz jest moment żeby założyć firmę transportową w Niemczech.

Jeśli potrzebujesz wsparcia przy zakładaniu firmy w Niemczech lub jesteś już krok dalej i po prostu szukasz pomocy na niemieckim rynku, sprawdź moje usługi na twojalicencja.pl w sekcjach Licencja transportowa i Wsparcie biznesowe.